Właściwie to nie znam przyczyny, przez którą pomyślałam, żeby zrobić pudding z tapioki o smaku chai. Jest to miks przypraw dodawany często do herbaty w Indiach. To bardzo popularny napój w tamtych (i nie tylko) rejonach. Charakteryzuje się korzennym, czasami nawet ostrym aromatem. Na pewno posmakuje miłośnikom ciast marchewkowych, pierników i curry.

Mieszanek chai jest mnóstwo, tak samo jak ogromna jest ilość kombinacji curry czy tikka, które należą do równie popularnych mieszanek przypraw. Moja jest słodka, mocno czuć w niej cynamon i kardamon. Często dodaje się do tych mieszanej liść laurowy, pieprz czy kolendrę. Można kombinować z proporcjami, aż znajdzie się tą ulubioną. Ja tymczasem podzielę się z Wami moją mieszanką, na której możecie się wzorować w swoich poszukiwaniach.

Pudding z tapioki chai ze śliwkami

Składniki (4 porcje):

• 1 puszka mleka kokosowego;
• 350 ml mleka roślinnego (użyłam mleka ryżowego);
• 1/3 szklanki drobnych kulek tapioki;
• 1/4 szklanki syropu z agawy lub syropu z daktyli;
• 3/4 łyżeczki przyprawy chai;
• nasionka z 1 laski wanilii;
• ok 8 śliwek;
• 3 łyżki syropu daktylowego.

Domowa mieszanka chai:

• 1 łyżka cynamonu;
• 2,5 łyżeczki zmielonego kardamonu;
• 3/4 łyżeczki imbiru w proszku;
• 3/4 łyżeczki zmielonych goździków;
• 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej.

Przygotowanie:

Zalać tapiokę mlekiem na godzinę. Po upływie tego czasu dodać syrop z agawy, przyprawy, wanilię i doprowadzić do wrzenia po czym gotować od 20 – 30 minut. Odstawić na około 20 minut, po czym przelać do pucharków. Zostawić desery do całkowitego wystudzenia po czym wstawić do lodówki do stężenia najlepiej na całą noc.

Przed podaniem przygotować śliwki. W rondelku mieścić wypestkowane i przepołowione owoce razem z syropem daktylowym. Smażyć przez kilka minut obracając owoce od czasu do czasu. Udekorować śliwkami desery i polać je syropem.

Smacznego!